sobota, 7 grudnia 2013

Od Codiego


Urodziłem się w innej watasze, miałem dwóch braci i jedną siostrę. Pewnego dnia doszedł nowy wilk do watahy. Na początku wydawał się miły ale to tylko pozory. Kłuciem się z nim wiele dni, aż w końcu się z nim wdałem w bójkę. Okazało się że to brat alfy. Widząc to alfa wyrzucił mnie z watahy. Rodzeństwo mnie zatrzymywało ale matka osobiście mnie wygnała z watahy. Błąkałem się długi czas odkrywając coraz więcej magicznych zdolności. Po roku błąkania znalazłem jelenia z gigantycznymi rogami złapanego w sidła na niedźwiedzie. Wydostałem go z tej pułapki, a on zniknął w krzakach. O północy znów go spotkałem ale tym razem lśnił światłem tak mocnym że każdy zakątek lasu wyglądał jak w środku dnia. Podszedł do mnie i wtedy zauważyłem na rogach wygrawerowany napis "Leo". Bez przerwy za mną chodził i nawet uratował mnie przed ogromnym i tak samo wściekłym niedźwiedziem. Staliśmy się przyjaciółmi na dobre i na złe. Po pewnym czasie dosłownie wpadłem na wilka o imieniu Shadow i dzięki temu bliskiemu spotkaniu jestem w tej watasze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz