wtorek, 17 grudnia 2013

Od Gaji: Walki i zawody gwiazdkowe

Nadszedł dzień walk i zawodów. Ja byłam pierwsza na miejscu bo Shadow chciał żebym mu pomogła w przygotowaniach. Po godzinie wszystko było gotowe i zaczeli się schodzić uczestnicy. Pierwszy przyszedł Derek i pomagał Shadowowi w opracowaniu listy i kolejności zawodów i walk. Mineło pół godziny i już wszyscy byli na miejscu. Pierwsze były walki. Wystartowali Reja i Derek. Walczyli długo, aż niewieżyłam oczom że Reja z taką agresją atakuje, ale Derek wygrał. Drugi pojedynek należał do Macka i Shiry. Walka zakończyła się remisem. W trzecim pojedynku wystartowałam ja i Gerard, moje zwycięstwo było szybkie. Ostatni pojedynek był najszybciej skończony, walczyli Shadow i Brolly. Brolly starał się, ale i tak Shadow zwyciężył. Potem były zawody, 5 rodzajów. Pierwsze to było wywęszenie zabitego jelenia z zawiązanymi oczami, wygrał Shadow. Drugie to było znalezienie kryształu w starym mieście które było dziesięć razy większe od mojej, Reji i Brolliego jaskini. Dlatego że my mieszkamy w takim środowisku ja, Brolly i siostra znaleźliśmy go w tym samym czasie jako pierwsi, więc był remis. Trzecie to była wspinaczka na pewną górę, wygrał Derek bo ma skrzydła. Czwarty to był test na oriętacje. Nasi towarzysze zaprowadzili nas w sam środek świętego lasu z związanymi oczami. Jak zobaczyłam punkt zbiórki od razu tam biegłam. Zdeżyłam się na "czołówkę" z Shadowem, mieliśmy remis. Ostatnia runda była zespołowa, to był zespołowy wyścig. Start był na brzegu jeziora, a meta w mojej jaskini. Ja byłam w zespole z Reją, Derkiem i z Shirą. Wygrał ten drugi zespuł - pierwszy na mecie był Gerard z Mackiem, Brolly był tak zmęczony że padł na ziemię, a zwycięstwo tego zespołu przyniósł Shadow wyprzedzając Reje. Każdy kto wygrał co kolwiek w tym dniu dostawał nagrodę w postaci przechacki po jaskini Shadowa i Shiry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz