Jak usłyszałem od Gaji że są jasełka szybko pobiegłem do Veroniki
-Veronika! Czekaj
-O co chodzi
-Chciałbym być Józefem
-Dobrze ale jak Gaja się zgodzi
-Sama mi to proponowała
-No to w takim razie choć
Potem poszliśmy omówić rolę, a ja cieszyłem się z tej roli
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz