Poszliśmy do Macka. Nagle na arenie ognia rozstąpiła sie ziemia. Na platwormie wysunął się klucz
-Co to?-zapytałam
-Klucz nie widać?-odpowiedział Shadow
-Tyle to sama widze ale do czego on jest?
-Do laboratorium Severusa
Poszliśmy dalej nasze smoki ciągle nie mogły latać. Szliśmy przez nawiedzony las.
<Shadow?>
-Co to?-zapytałam
-Klucz nie widać?-odpowiedział Shadow
-Tyle to sama widze ale do czego on jest?
-Do laboratorium Severusa
Poszliśmy dalej nasze smoki ciągle nie mogły latać. Szliśmy przez nawiedzony las.
<Shadow?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz