Szykowałam się na bal, byłam bardzo rozkojażona. Okazało się że mam
zadanie związane z balem. Bal się rozpoczął. Tańczyłam z Lanim.
Najfajniejsze dla mnie były tańce wolne. W czasie tańca został ogłoszony
konkurs na króla lub królową balu. Bez wahania się zgłosiłam. Wygrałam
ze wszystkimi. Po czym pojawiła się ta stara wadera
-ZALICZONE!!!!
Zniknęła w mgle króra zrobiła jeszcze lepszego nastroju. Po balu ledwo
doszłam do jaskini. Rano gdy się obudziłam stał nademną Lani
<Lani?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz